parownik

To jest zawór od tego starego parownika z lamelkami 2mm. Rzeczywiście może to być niemieckie jego nazwa to EBELHOF TML/A2,5 Mop 4,2 bar. Rurka 6mm nigdy nie była nigdzie wspawana tylko zaślepiona tak jak na foto. Być może fachowiec nie wiedział do czego ona jest. 
Natomiast ten który posiadam w nieszczęsnej chłodni to TMVX-00101 +15C/-45C r-22 

Nie mam chwilowo dostępu do manometrów i mam zamiar poczytać literaturę temat jest dość ciekawy bynajmniej dla mnie. Mam zamiar kupić dla siebie manometry czy w grę wchodzi tylko REFCO czy może być coś tańszego? (zaznaczam że to tylko dla mnie i nigdy nie będę na tym zarabiał) . EBELHOF TML/A2,5 Mop 4,2 bar - czy tam jest oznaczony czynnik chłodniczy? Ten zawór posiada Mop. Jest to górne ograniczenie ciśnienia po stronie ssawnej - 4,2 bara. Odpowiada to temperaturze parowania ok. -3 stopni C dla R407C. A2,5 - to może być średnica dyszy. Ta zaślepiona rurka to wyrównanie ciśnienia. TMVX-00101Na Allegro spotkałem zestawy manometrów z 3 wężami za ok 250 PLN do klimatyzacji samochodowej. W zupełności wystarczą. Kup sobie manometry (blok zaworowy 4 drogowy, koniecznie). 
Może być najtańszy, a jak cię stać, to droższy z gliceryną wewnątrz o lepszej klasie. 
Zawór danfossa, mile widziany, ale sobie kosztuje, wolał bym wymienić dyszę na początek, jak już pisałem wcześniej. 
Warunek, czy sprężarka ma odpowiednią wydajność, bo tu może być wąskie gardło.
 

zawór rozprężny

1. Jest zbiornik na czynnik chłodniczy wziernika brak.
2. Jak to montowałem to nawet nie wiedziałem że tam jest jakaś dysza.
3. Zdjęcie jest
4. TZR ma wyrównanie ciśnienia.
Proszę o podanie literatury fachowej z której będę mógł się dokształcić oraz wyposażę się w niezbędne przyrządy póki co pożyczam. Chłodnia jeszcze dziś pracuje i będzie stała do niedzieli pusta. Potem pewnie w niedzielę zostanie uruchomiona na 1-2 dni. I tak do 10 lipca a potem dopiero ponowny start pod koniec września tak więc przez wakacje pomęczę państwa jeśli będziecie mi skłonni odpowiadać na moje pytania.
Rozkręciłem TZR od parownika który leży z tymi gęstymi lamelkami jednak tam nic nie znalazłem co by przypominało dyszę. (foto) może to jakiś bardzo stary typ i pora zakupić coś nowego?

Na ty m drugim zdjęciu wygląda trochę lepiej. Widać brakuje ciut, ciut.
Dysza jest włożona w korpus zaworu od strony rury zasilającej, posiada też sitko, które ma być czyste.
Nie znam tego zaworu z 3 foty.
Rozkręciłeś na maxa ten zawór rozprężny?
Jeśli tak, to wymiana dyszy o następny nr. może załatwić sprawę definitywnie, o ile ten zawór jest do pracy do - 10 C.
Czy to jest zawór Flica? Zawór uwidoczniony na zdjęciu konstrukcyjnie przypomina mi stare niemieckie zawory termostaryczne. Dysza zaworu to ten element najbliżej korpusu zaworu. Posiada w środku otwór, w który wchodzi iglica z tego mosiężnego elementu (drugiego od korpusu). Element ten jest poruszany w korpusie z jednej strony przez te 3 bolce przez mieszek elementu termostatycznego a z drugiej strony przez napięcie sprężyny. W tym przedostatnim elemencie znajduje się zespół napinający sprężynę (regulacja pezegrzania par czynnika chłodniczego).

W tym napinaczu sprężyny śruba prawdopodobnie posiada lewy gwint. To trzeba sprawdzić. Jeśli tak jest, to kręcenie jej w lewo powoduje luzowanie sprężyny i tym samym zmniejszanie stopnia przegrzania.

Nowe zawory (np. Danfosa lub Flica) rozprężne posiadają już zupełnie inne dysze.

układ

Zbudowałem swoją pierwszy układ chłodniczy zamontowany na kontenerze z samochodu jednak nie jestem zadowolony z jego osiągów i szukam porady co dalej....

Od razu napiszę że porady w stylu poszukaj fachowca nie interesują mnie ponieważ agregat chłodniczy o którym napiszę za chwilę był dobrany przez takiego "fachowca" 8 lat temu i pracował dosłownie może 2 miesiące ciągle były problemy z zamarzającym parownikiem. Całość była zamontowana na powierzchni około 4m2 i kubaturze 12m3.

W zeszłym roku udało mi się kupić kontener a w tym roku spróbowałem to wszystko połączyć w całość wymieniając parownik. Sprężarka to CAJ9513Z parownik widoczny na zdjęciu. Temperatura wymagana to +2 stopnie. Co zrobiłem źle wpuściłem gaz 407C ponieważ taki miałem mam u siebie jeszcze 5 klimatyzatorów właśnie na taki gaz stąd zapasy. Zawór rozprężny jest na gaz R-22 choć jest przyczepiona do niego kartka z informacją ile należy go odkręcić dla gazu r-22,r-404, r-407. Mam jeszcze sprężarkę copeland ZR34k3E-PFJ-522 ewentualnie ją mogę podmienić ale to ostateczność. Chciałbym nauczyć się obsługiwać te urządzenia które mam u siebie ponieważ fachowca w okolicy brak. A jedyny który jest to czekałem na niego 5 tygodni i odpuściłem sobie. Układ nie był płukany azotem, podłączyłem tylko pompę próżniową. Ciśnienie na stronie niskiej to 7 bar na stronie wysokiego ciśnienia to 15 bar. W tej chwili jest brak wydajności, albo zmień rozmiar dyszy o jeden numer większą, albo zmień cały zawór rozprężny, jak kolega pisał z wyrównaniem ciśnień, i czujką termostatyczną głowicy.
Zawór należy dobrać do temperatur odparowania, oraz do powierzchni parowacza, wydajności, oraz wyregulować przegrzanie.
Temperatura odparowania dla +2 powinna wynosić ok-8C. I taki ma być zawór rozprężny (pokrywający ten zakres) Dotyczy to głowicy termostatycznej.
Rurki powinny być całe zaszronione, mało, jeśli osiągniesz +2 na wylocie, to rura wylotowa parowacza, powinna być również oszroniona.
przy takich temperaturach jeśli wszystko dobrze wyregulowane, spodziewaj sie bardzo szybkiego zalodzenia lamelek (zależy też od produktów) nawet co 2 godz.
Defrost musisz przewidzieć raczej elektryczny, i będzie bardziej potrzebny przy mniejszych rozstawach lamel.

Rada, zaufaj sprzedawcy w sklepie, specjalistycznym, on ci dobierze bezbłędnie zawór, dysze, filter, przekroje rur.
Musisz mu jedynie określić wydajność parowacza (jego powierzchnię), oraz wydajność maszyny.
Na manometrach masz podziałki temperatur parowania/ skraplania (przypisane konkretnym ciśnieniom) naucz sie posługiwać w odczycie, temperaturami, a nie barami.
Tak masz wyregulować zawór rozprężny, aby na manometrze(ssanie kompresora) uzyskać ok. - 10 st.C przy zerze w komorze, około, bo trzeba wziąć pod uwagę spadki ciśnień na oporach tarcia.
Zaopatrz się też w materiały kształcące, minimum teorii jest niezbędne.
Myślę że pomogłem. :spoko:

Na zdjęciu widzę kapilarę w TZR, ale nie widzę gzie jest zamocowana czujka.
Ma być na wylocie z parowacza na" godz 9:00" jeśli rura poziomo, lub obojętne, jeśli rura pionowo, przed wyrównaniem TZR.